WIADOMOŚCI

Ferrari i Red Bull protestują przeciwko Mercedesowi
Ferrari i Red Bull protestują przeciwko Mercedesowi
Zespół Red Bulla potwierdził, że złożył do FIA oficjalny protest w sprawie testów opon wykonanych przez zespół Mercedesa na prośbę Pirelli.
baner_rbr_v3.jpg
Poranek przed wyścigiem w Monako w padoku okazał się jednym z bardziej burzliwych, gdy na jaw wyszło, że ekipa Mercedesa tuż po GP Hiszpanii pomagała testować Pirelli nowe opony bolidem W04.

Kierowcy Mercedesa, Nico Rosberg i Lewis Hamilton, mieli wykonać w ciągu trzech dni około 1000 kilometrów testów na torze pod Barceloną.

Podobne testy, autem z sezonu 2010 po GP Bahrajnu przeprowadził zespół Ferrari. Ekipa Mercedesa podczas kontrowersyjnych testów korzystała z nowego bolidu, W04, co wzbudziło największe oburzenie i podejrzenia konkurencji o złamanie regulaminu F1.

Artykuł 22 regulaminu sportowego F1 zakazuje testów w trakcie sezonu za wyjątkiem testów młodych kierowców oraz tych przeprowadzanych autem, które było wykorzystywane co najmniej dwa sezony wcześniej (aktualnie z sezonu 2010).

Mercedes jest przekonany, że nie złamał przepisów, gdyż Pirelli w swoim kontrakcie ma zapisane prawo do przeprowadzenia takich testów z dowolnym zespołem w trakcie sezonu. Pozostałe ekipy uważają jednak, że umowa z Pirelli nie może przysłaniać przepisów zawartych w regulaminie sportowym.

Zarówno zespół Ferrari, jak i Red Bull są zdania, że wykorzystanie w tych testach auta z sezonu 2013 stanowiło naruszenie przepisów. FIA będzie rozpatrywać powyższy protest dopiero po Grand Prix Monako.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

9 KOMENTARZY
avatar
logel999

26.05.2013 13:43

0

Yhy kurde


avatar
Adler

26.05.2013 13:43

0

W sumie zastanawia mnie zachowanie Pirelli. Trzeba było wypożyczyć bolid jakiegoś słabego zespołu (Caterham, Marussia etc.) wraz z kierowcami. Ewentualnie wypożyczyć ubiegłoroczny bolid HRT.


avatar
beret

26.05.2013 14:48

0

w tym momencie Ferrari powinno podziekowac za uslugi Felipe


avatar
greyhow

26.05.2013 15:26

0

Ten wyścig pokazuje, że te testy coś jednak Mercedesowi dały. Tym bardziej powinno się ich ukarać.


avatar
vincent_vega

26.05.2013 15:29

0

Ferrari ma prawo protestować i powinni uwzględnić ten protest ale RBR? to skandal że RBR protestuje bo niby o co? są śmieszni, jak dzieci, płaczą i piszą protesty! natomiast Ferrari protestuje słusznie, w ogóle nie płacze i nie jęczy... FIA powinna w ramach rekompensaty za testy Merca dla Pirelli dodać 40 punktów dla Alonso i odjąć 50 punktów Vettelowi. i to będzie sprawiedliwe i zgodne z regulaminem!


avatar
Root

26.05.2013 16:56

0

@5 No tak tu niektórzy uważają... ;)


avatar
Orlo

26.05.2013 17:09

0

Prawo polskie zabrania zabijania ludzi, ale w mojej firmie w umowie mam zapisane prawo do zabicia tych wolniej pracujących... Chyba nie trzeba być prawnikiem, żeby wiedzieć które prawo jest ważniejsze...


avatar
silvestre1

26.05.2013 17:17

0

Dwa tygodnie bicia piany o oponach i następny wyścig.


avatar
Skoczek130

26.05.2013 18:05

0

Nie przesadzałbym z tym, że te testy mocno im pomogły. Monte Carlo nie degraduje opon i ot cała historia. Ale faktem jest, że cała ta sytuacja jest niespecjalna. Testy testami, ale nie tegoroczną konstrukcją! ;/


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu